Blog

Jaja w Unii Europejskiej droższe niż kurczaki

Wzrost cen jaj obserwujemy niemal od miesiąca. Na rynku UE ich poziomy przebiły te odnoszące się do mięsa drobiowego. Niestety nie jest to tylko domeną rynku unijnego. Również i w Polsce jaja zdecydowanie podrożały. Tylko w ostatnim tygodniu ceny wystrzeliły o 10 proc.

W pierwszym tygodniu listopada średnie ceny sprzedaży w zakładach pakowania jaj kształtowały się na poziomie: XL – 62,6 zł (wzrost w stosunku do poprzedniego tygodnia o 7,2 proc.); L – 54,3 zł (wzrost o 6,5 proc.); M – 50,6 zł (wzrost o 10,5 proc.); S – 43,6 zł/100 szt. (wzrost o 10,1 proc.) – informuje PAP za Ministerstwem Rolnictwa.

Z kolei jak wynika z danych Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz, na rynku UE jaja są już droższe niż mięso drobiowe. Według ostatnich oficjalnych notowań, w hurcie – 100 kilogramów tuszek kurcząt rzeźnych kosztuje 182,43 euro, a 100 kilogramów jaj 185,91 euro. Zatem jaja są już prawie o 2 procent droższe niż mięso.

Sądzimy, że ta niespotykana sytuacja może się pogłębiać – powiedział dla PAP dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz Mariusz Szymyślik. Jego zdaniem, różnica w cenie na korzyść jaj będzie rosła, gdyż mięso drobiowe do końca roku powinno systematycznie tanieć, a jaja będą utrzymywały swoją cenę.

W ocenie jego organizacji początek tej zaskakującej tendencji swój początek miał na przełomie lipca i sierpnia. Wtedy fermy w Europie Zachodniej wypadły z produkcji. Wszystko przez wykrycie zakazanych prawem substancji dla zwalczania owadów.

Dodatkowo trend ten nasilił się przez przypadki ptasiej grypy w kilku krajach wspólnoty. Jak zaznaczył Szymyślik, w ostatnich latach ceny mięsa drobiowego były o około 30-35 procent wyższe od cen jaj.

W Polsce rocznie produkuje się około 2 mln 268 tys ton mięsa drobiowego oraz około 9 mld 100 milionów sztuk jaj – informuje PAP. Nasz kraj jest największym w Unii Europejskiej producentem mięsa drobiowego oraz siódmym producentem jaj.

Warto też dodać, że nie tylko jaja będą pod koniec roku dużo droższe. Jak już pisaliśmy w tym roku generalnie świąteczne zakupy będą droższe. Po latach malejących cen przyszły czasy podwyżek. Czekają nas większe wydatki na chleb, ryby, masło, jajka, wołowinę i drób. Zaoszczędzimy prawdopodobnie na wieprzowinie, cukrze i olejach.

 

Źródło: https://agrobiznes.money.pl